Głowa Psa (Tête de Chien)
Rewelacyjny punkt widokowy nad Monako
Głowa Psa (Tête de Chien) jest bardzo popularnym miejscem aby podziwiać widoki .Tylko 2 km od La turbie , Z punktu można podziwiać rewelacyjną panoramę na Lazurowe Wybrzeże. Z jednej strony na MONACO, Mentonę i WŁOCHY a z drugiej na miejscowość Cap-d’Ail, Cap-Ferrat ,Mont Boron i NICEA i ANTIBES
Punkt widokowy znajduje się na wysokości 550 m.n.p.m. z bardzo skalistym urwiskiem . Nie ma tam żadnych barierek i trzeba naprawdę bardzo uważać . W moim przypadku jest to też walka z lękiem wysokości . Trudno było mi się zbliżyć wiedząc ,że tam gdzie jest murem nic mi się nie stanie . Murek zresztą nie jest zbyt wysoki . Są też miejsca gdzie nie ma praktycznie nic , skały ,krzaki i sterczące pręty (2 zdjęcie ).
Widok na miejscowość Cap-d’Ail, Cap-Ferrat ,Mont Boron i NICEA i ANTIBES
Po tej stronie widokowej jest kawałek murku a potem już tylko przepaść . I nie wiadomo jak bardzo można się zbliżyć . Wolałam więc robić zdjęcia .W tamtym akurat miejscu widać było ,że sporo kamieni odpadło. Niesamowite wrażenie. Jeśli ktoś wybiera się z dziećmi to trzeba je bardzo pilnować . My akurat byliśmy z naszym zawariowanym Yorkiem i musieliśmy go trzymać na rękach .
Fort de la Tête de Chien
Niestety fort jest niedostępny dla zwiedzających . Nie jestem fanką takich budowli chociaż niekiedy jakaś wzbudzi moje zainteresowanie . Niektóre takie fortyfikacje są bardzo ciekawe , czego broniły w jakim czasie lub przed kim. Szkoda ,że taki kawał historii jest niedostępny dla fanów tematyki wojskowej .Głównym zadaniem fortu było monitorowanie kolei i dróg biegnących wzdłuż wybrzeża.
Dojście do punktu widokowego
Nie prezentuje się okazale ,oczywiście nie chodzi o widoki które są zjawiskowe . Opuszczone ruiny trochę odstraszają. Aby dojść do punktu widokowego trzeba minąć opuszczone ruiny garnizonu (Ruines de la Garnison de la Tête de Chien) z różnego rodzaju graffiti i psującą widok metalową konstrukcją. Na początku jednak trzeba zejść kamienistą drogą mijając ruiny ,przejść małym tunelem i już jesteśmy na miejscu . Widok z góry nas oczarował.
Z parkowaniem też może być trochę problem , chyba ,że zaparkuje się trochę poniżej punktu widokowego Głowy Psa (Tête de Chien) , lub wyżej na poboczu . My byliśmy w październiku więc zaparkowaliśmy na samej górze, wtedy było tylko kilka osób. Latem prawdopodobnie większość odwiedzających parkuje na poboczu w miarę możliwości .Wystarczyło nam 30 minut aby nasycić się widokami i udaliśmy się do LA TURBIE
Źródło:
Wikipedia oraz oficjalna strona La Turbie