Collobrières,  Francja,  PODRÓŻE,  Prowansja -ALpy -Lazurowe Wybrzeże

Collobrières – stolica kasztanów

Historia

Pierwsze ślady życia w Collobrières pochodzą z czasów przedromańskich. Miejscowość znajduje się w centralnej części Masywu Maurów (Massif des Maures). Łańcuch  ten rozciąga się na długości 60 km między HayeresFREJUS. Miasteczko otoczone wzgórzami ,winnicami  lasami gdzie są uprawiane kasztany i dąb korkowy. Przez miasteczko przepływa niewielka rzeczka o długości 19,5 km Réal Collobrier.

Do Courbières nie planowaliśmy żadnej wycieczki , natrafiłam na informację o tej miejscowości przypadkowo na jakimś blogu . Dziewczyna opisywała trasę jak tam dojechać i niby najlepiej dojechać drogą D14 , gdzie będzie można podziwiać malownicze krajobrazy Masywu Maurów . Do tego miały być w jednej z restauracji najlepsze żabie udka co  skusiło mnie dodatkowo. W okolicy zwiedziliśmy już bardzo dużo i pomyślałam ,że fajnie by było pojechać i zobaczyć coś innego i tak padło na Courbières i na Fabrykę Kasztanów.

Wcześniej pojechaliśmy jeszcze do SAINT-TROPEZ  rzucić okiem na zawody regat –Les Voiles de St Tropez.  Rok wcześniej w trakcie zawodów często padało ,a tego dnia była piękna pogoda. Później będąc już niedaleko malowniczego  RAMATUELLE  postanowiliśmy jeszcze  chociaż na chwilkę tam pojechać . Dopiero potem udaliśmy się do Collobrières oczywiście trasą D14 . Do miasteczka trafiliśmy dopiero około 17,00 ,trochę późno ,ale dzień jeszcze się nie kończył. Bardzo ciche ,senne i spokojne miasteczko praktycznie na odludziu. Spotkaliśmy tylko paru turystów koło Fabryki Kasztanów. Miejscowość jest właśnie najbardziej znana z wyrobu i exportu kasztanów jadalnych.


Wybraliśmy drogę D14 ,pojechaliśmy przez SAINT-TROPEZ i GRIMAUD . Droga D14 do Collobrières ciągneła sie i wiła pośród lasów i wzgórz. Gnieniegdzie jedzie się drgą prawie ,że na samym skraju przepaści w innych miejscach droga jest trochę szersza. Ale bywały też momenty gdy zastanwaiałam się co będzie jeśli nadjedzie samochód z naprzeciwka. Jednak bardzo długo nie natrafiliśmy na żaden samochód, mineliśmy tylko paru  rowerzystów.

Widok na klasztor z trasy D14 w stronę Klasztoru La Verne
Widok na klasztor z trasy D14 w stronę Klasztoru La Verne

Warto zwiedzić klasztor z ciekawą  historią . Tym razem nie udało nam się zwiedzić klasztoru , gdyż zbyt późno dotarliśmy do Collobrières.


Klasztor La Verne “Chartreuse de la Verne”

Klasztor ma bardzo interesującą historię . Parokrotnie był palony i grabiony , ale zawsze był odbudowywowany. Napadany przez Saracenów i innych grabieżców.

Klasztor został założony w drugiej połowie XII wieku ,znajduje się w samym środku Massif des Maures. Na przestrzeni wieków wiele razy był niszczony i przebudowywany. W 1921 roku został sklasyfikowany jako zabytek historyczny“zabytki w lesie” oprócz otaczających go zabudowań gospodarczych i honorowego dziedzińca.

Wszystkie potrzebne informacje o trasie ,czasie otwarcia klasztoru dla zwiedzających czy dojeździe znajdują się w linku:

https://www.mpmtourisme.com/patrimoine-culturel/chartreuse-verne

Adres:

La Verne

83610 Collobrières

Francja


Mnisi i Siostry Betlejemskie 

Betlejemici są zgromadzeniem kontemplacyjno–pustelniczym, które rozrosło się na cały świat.

 

Link do klasztoru“Chartreuse de la Verne”:

http://www.gcatholic.org/orders/237.htm

https://bethleem.org/monasteres/laverne.php

Od 1983 roku w klasztorze znajduje się wspólnota zakonnic z Betlejem, Wniebowzięcia Dziewicy i św. Brunona. Jest to wspólnota mnisza majaca swoje  pochodzenie od tzw. kartuskiej duchowości . Zakon Kartuzów był założony przez św. Brunona z Kolonii. Natomiast sama nazwa zakonu pochodzi od pierwszej siedziby kartuzów Grande Chartreuse (Wielka Kartuzja)pod Grenoble. W zakonie obowiązują niezmienione od wieków zasady zachowywania; milczenia, modlitwy, postu, pracy i przebywania w samotności przez większą część dnia.

Tę formę życia zapoczątkował św. Brunon w XI wieku. Życie upływa na pracy , milczeniu i modlitwie w odosobnieniu oprócz wspólnych modlitw rano i wieczorem . Niedziele również są wyjątkiem ,wtedy członkowie zakonu mogą przebywać ze sobą razem.


Collobrières – stolica kasztanów

Miasteczko znajduję sie w samym sercu Massif des Maures .Miasteczko jest otoczone lasami dębów i kasztanów.  W  okolicy odnaleziono ślady sięgające czasów prehistorycznych  ,świadczą o tym dwa celtyckie menhiry  o wysokości 3 metrów na płaskowyżu Lambert .W rezerwacie na płaskowyżu Lambert znajduje się również pień kasztanowca o obwodzie ponad 10 metrów.

Odnajdziemy tam ślady Gallo-Roman gdzie odnaleziono ślady kopalni w skałach w  Baudisson, les Mouras, Valcros i Vaubarnier oraz inskrypcje z czasów Galów. Napis na ścianie wąwozu Varoun głosi że w roku 160 została tam pochowana żona Klaudiusza Vibius Varusa.

Po dotarciu do miasteczka odniosłam wrażenie ,że czas się tam zatrzymał ,że nigdzie nie musisz się spieszyć .Cisza i spokój. Na początku jedziesz niekończącymi się wzgórzami i lasami . W końcu gdy wyjedziesz znajdujesz się w miasteczku w pewnym sensie oddalonym od tego całego zgiełku cywilizacji .W miasteczku odnajdziemy tylko parę sklepików zaopatrujących mieszkańców w najpotrzebniejsze produkty,parę kiosków z pamiątkami . Przeszliśmy się przez te senne miasteczko i byłam trochę zawiedziona .W miasteczku nie ma praktycznie nic do zwiedzania oprócz Fabryki kasztanów , kościoła i paru fontann. Do fontann  wrócę jeszcze później ,okazało się że jest z nimi związana ciekawa historia. Interesujące są też  dzieje  miasteczka i okolic . Senne ale też trochę zaniedbane i opuszczone miasteczko tak naprawdę nie zachęcało zbytnio do spaceru. Być może parę inwestycji w miasteczko by to zmieniło,ale to tylko moje przemyślenia związane z Collobrières.


Fabryka produkcji kasztanów- Confiserie Azuréenne 

Udaliśmy sie zwiedzić fabrykę kasztanów , obok znajduje się mały sklepik z wyrobami z kasztanów. Corocznie w  Collobrières odbywa się  Święto Kasztana (Les Fêtes de la Châtaigne) przez trzy niedziele tygodnia października ( oprócz pierwszej niedzieli miesiąca).

Przed Fabryką Kasztanów

Muzeum kasztanów Confiserie Azuréenne 

Stworzono małe muzeum poświęcone  produkcji kasztanów oraz wyrobów z nich stworzonych. Zgromadzono narzędzia , maszyny i przedmioty używane przy produkcji . Muzeum nie jest duże i jest bezpłatne.

Maszyny z lat 50-tych ale są też z lat 20-tych
Maszyny z lat 50-tych ale są też z lat 20-tych

Maszyna z lat 1945-1948 “Calibreuse”

Sklepik z wyrobami producenta  kasztanów ,gdzie można zakupić  miedzy innymi kandyzowane kasztany (marrons glacés). Pozwoliłam sobie na zakup trzech 🙂 cukierków (cena od 2,50 Euro do 2,90 euro za sztukę ) a więc trochę dużo. Zakupiłam z rumem , zwykły kandyzowany i w czekoladzie . Wrażenia-trzeba lubić kasztany w takiej formie .Dla mnie wszystko było tak słodkie ,że cukierka jadłam na trzy podejścia .Dziewczyny nawet nie chciały spróbować . Natomiast myślałam że skuszą się na lody o innym smaku ,coś czego jeszcze nie próbowały . Zakupiliśmy na początek jedną gałkę na próbę ,dziewczyny spróbowały tylko odrobinę ale niestety lody nie trafiły w ich smak . Padło na mnie, faktycznie lody inne w smaku . Również zbyt słodkie , lekko grudkowana konsystencja o smaku lekko kasztanowym  z kawałkami kandyzowanego kasztana – jedna gałka -2,50 Euro

Krem z kasztanów z rumem 8,50 Euro -jeszcze nie spróbowany  🙂

 

Link do sklepiku:

https://www.confiserieazureenne.com/

Przed wejściem do sklepiku z wyrobami z kasztanów

Dużo interesujących wyrobów z kasztanów , czekoladek i kremów wszelakiego rodzaju i z różnymi dodatkami. Bardzo estetycznie i elegancko opakowane .Idealny pomysł na prezent.

Wyroby z kasztanów
Ciekawa propozycja na prezent jeśli ktoś lubi kasztany

Nasze mini zakupy ,przede mną jedna z klientek wydała około 150 Euro!

 

Lody kasztanowe


Fontanna Republiki

W XIX wieku w miasteczku były tylko cztery studnie  z pompą wodną ,które zaopatrywały mieszkańców  w wodę. Dopiero w 1891 roku opracowano projekt w którym miało powstać 12 fontann, 14 tryskaczy, publiczna myjnia i duży zbiornik do gaszenia pożarów. Collobrières było  pierwszym miastem w Var, które skorzystało z sieci dystrybucji wody pitnej.

W 1891 r. na placu Republiki  wzniesiono fontannę o tej samej nazwie.
31 października i 1 listopada 1891 r. zorganizowano wielką imprezę i uroczyste otwarcie . Z tej okazji z fontanny nie płynęła woda tylko wino.

Fontanna Republiki powstała w 1891 roku na placu Republiki
Jedna z uliczek spokojnego miasteczka

Place de la Libération (Plac Wyzwolenia)

 

Ciekawostki 

  • Swoją nazwę miejscowość ( a raczej bardziej wieś ) Collobrières zawdzięcza nazwie rzeki Collobrier (rzece węży). Nazwa pochodzi jeszcze z czasów gdy Rzymianie eksploatowali kopalnie ołowiu, miedzi i żelaza.
  • Masyw Maurów (Massif des Maures) “czarne góry” nazwa pochodzi najprowdopodobniej od koloru ciemnych skał i bardzo gęstych lasów lub od Maurów którzy przybyli w te rejony w VIII i IX wieku.
  • W herbie miasteczka na niebieskim tle znajduje się drzewo dębu i dwa skręcone węże po bokach
  • Pierwszy herb Colobrières został zdeponowany w Tulonie w 1696 roku

 

Źródło:
Wikipedia oraz oficjalna strona miasta

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

error: Content is protected !!